Nie będziemy razem, bo nie ma przyzwolenia na zdradę o świcie i na fałsz przekraczający ludzką miarę. Nie możemy być razem, bo nasz gniew jest dziś bezsilny, gdy zabrano nam tylu niezastąpionych. Nigdy nie będziemy razem, bo pamiętamy - kto siał nienawiść i chciał zebrać jej żniwo.

czwartek, 1 stycznia 2015

ŻYCZENIA NOWOROCZNE


Wyborcom Prawa i Sprawiedliwości życzę, by umieli wymagać „więcej” od siebie i od tych, którzy mają ich reprezentować. 
Politykom partii opozycyjnej życzę odwagi przed długim marszem, ciężkiej pracy i ducha walki, kontrowersyjności w słowach i czynach - tak wielkiej, by poplątała drogi do kompromisów. 
Zacnym profesorom i ludziom nauki wspierającym dziś polskie sprawy życzę zdolności do odrzucenia zabobonów, zwątpienia w „mechanizmy demokracji”, wiary w moc słowa i prymat prawdy nad poprawnością. 
Publicystom "wolnych" mediów, by stali się głusi na przekaz propagandy, nauczyli mówić własnym głosem i zasmakowali w autentycznej niezależności. 
Blogerom i internautom, by umieli odsiewać plewy od ziarna, nie ulegli głosom stada i potrafili spojrzeć na świat własnymi oczami.

Puczymordom i małym demiurgom życzę, by stanęły im w gardle „papawerdy zakrapiane oblikatoryjnymi fąframi”, a na końcu swojej drogi zostali „starymi błaznami pełnymi fazdrygulstwa i gnypalstwa”.
Funkcjonariuszom ośrodków propagandy (nazywanych nie wiadomo dlaczego dziennikarzami), by każde kłamstwo i wyrządzona przez nich podłość obróciły się przeciwko nim, sprowadziły na nich gniew i pogardę, a ich życie zamieniły w piekło. 
Rządowym artystom, tzw. celebrytom i samozwańczym „autorytetom”, by utracili dary, których nie potrafili docenić, by pozbawiono ich mowy, zabrano talent i pomieszano zmysły. 
Piewcom "pojednania" polsko – rosyjskiego, by nie musieli dłużej odczuwać tęsknoty i odnaleźli swoje miejsce na nieludzkiej ziemi.
Wyborcom PO i apatrydom, by nikt się nad nimi nie pochylał, niczego im nie tłumaczył i nie otwierał im drzwi. 
Tym zaś, których „nawet nazywać nie warto” - by się bali.


Ludziom dobrym życzę - by potrafili się dobrem dzielić.
Prawym - by nigdy nie zmienili kierunku.
Uczciwym – by nie rezygnowali z bezcennego daru, nawet, gdy dla innych jest głupotą.
Mądrym życzę pokory, a pokornym – hardości serca.
Odważnym – rozwagi, rozważnym zaś – krzty szaleństwa.
Nam wszystkim – byśmy za rok mogli powiedzieć, że przeżyliśmy ten czas godnie.


8 komentarzy:

  1. "Wyborcom PO i apatrydom, by nikt się nad nimi nie pochylał, niczego im nie tłumaczył i nie otwierał im drzwi"

    No właśnie...

    Tymczasem z uporem dziś już wyłącznie zastanawiającym trwają prace nad kolejną bitwą o duszę tzw "leminga".

    Tymczasem tę zbiorowość trzeba zostawić samej sobie. Jest ukąszona i niezdolna do czegokolwiek tam bądź. Socjologowie opiszą kiedyś to zjawisko jako pokolenie TVN, czy szerzej: pokolenie medialnego trendu.

    A to:

    "Mądrym życzę pokory, a pokornym – hardości serca. "

    Jest bardzo ładnie napisane.

    Pozdrowienia,
    MM

    OdpowiedzUsuń

  2. :-)

    Przepiękne życzenia, Sir!

    Przy akapicie: Rządowym artystom, tzw. celebrytom i samozwańczym „autorytetom”, by utracili dary, których nie potrafili docenić, by pozbawiono ich mowy, zabrano talent i pomieszano zmysły. - zachichotałam, bo natychmiast sobie wyobraziłam paru takich - w kaftanach bezpieczeństwa, w dodatku na drzewach (jak Szwejkowi żołnierze bez dyscypliny*) wydających bezgłośne okrzyki na cześć.


    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU, DROGI PANIE ALEKSANDRZE!


    PS. Życzenia dla siebie też Pan napisał, proszę zgadnąć które? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. * Ale w wojsku dyscyplina musi być, bo inaczej nikt by sobie z niczego nic nie robił. Nasz oberlejtnant Makovec mawiał nam nieraz: „Dyscyplina musi być, wy łby zakute, bo bez niej to byście łazili po drzewach jak te małpy, ale wojsko zrobi z was ludzi, wy trąby powietrzne!” A czy nie miał racji? Przedstawmy sobie park na przykład na Placu Karola, a na każdym drzewie taki żołnierz bez dyscypliny. Tego się zawsze najbardziej obawiałem. - KLIK

      - -

      Ojciec Narodu "III RP" byłbyż kolejną inkarnacją Oberlejtnanta Makovca?

      Usuń
    2. Życzę zdrowia i pomyślności Autorowi !
      Od pewnego czasu Pańskie artykuły są bardzo dla mnie ważne, chyba najważniejsze na tle dziennikarstwa patriotycznego. Czekam na kolejne i dziękuję za dotychczasowe.

      Usuń
  3. Wszelkiej pomyślności i zdrowia w Nowym Roku dla pana Ściosa i tym dobrym, prawym,uczciwym, mądrym i odważnym, którzy tu zaglądają.

    W tym zakłamanym świecie ludzkich spraw, to miejsce jest dla mnie światłem w mrocznym tunelu.
    Dariusz Nawara

    OdpowiedzUsuń
  4. Gospodarzowi bloga życzę, aby dożył dni w których ziarna prawdy które w nas zasiewa obrodziły stokrotnie a zmielone w żarnach czasu dały chleb którym karmić się będą Polacy budujący swą szczęśliwą ojczyznę - Polskę z cegieł prawdy spojonych ofiarnością i pracą na fundamentach swej wspaniałej historii.

    OdpowiedzUsuń
  5. U progu Nowego Roku 2015 najlepsze życzenia dla Pana Aleksandra! Niech Panu nigdy nie brakuje sił i wytrwałości do niestrudzonej orki na polskim ugorze. Gutta cavat lapidem!

    OdpowiedzUsuń