tag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post4248098156847766349..comments2023-10-20T04:32:39.762+10:00Comments on Aleksander Ścios - Bez Dekretu: POJEDNANIE Z CERKWIĄ PUTINAAleksander Ścioshttp://www.blogger.com/profile/11963751568959560790noreply@blogger.comBlogger146125tag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-91976661562541512262013-03-03T00:16:39.372+10:002013-03-03T00:16:39.372+10:00I think the admin οf thiѕ web page is actually wor...I think the admin οf thiѕ web page is actually working hard for his web site, as <br />here еvery material іѕ qualіty based informatiοn.<br /><br /><br />Also visit my blog post: <a href="http://www.zeitreise-2030.de/sites/mediawiki/index.php5?title=Benutzer_Diskussion:Arielle98" rel="nofollow">just click the up coming internet page</a>Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-76858086334591956822013-01-20T18:43:18.529+10:002013-01-20T18:43:18.529+10:00If some one wants expert view regarding running a ...If some one wants expert view regarding running a blog <br />afterward i propose him/her to go to see this website,<br />Keep up the fastidious work.<br /><i>Also see my website</i>: <b><a href="http://realmoneyslots23.com" rel="nofollow">real online slots</a></b>Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-21903557570539970562013-01-19T18:15:11.443+10:002013-01-19T18:15:11.443+10:00It's hard to come by experienced people in thi...It's hard to come by experienced people in this particular subject, however, you seem like you know what you're talking about!<br />Thanks<br /><i>My blog</i> ; <b><a href="http://Realmoneyslots55.com/" rel="nofollow">bonus slots free online</a></b>Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-66771803599490486932012-08-17T08:40:52.367+10:002012-08-17T08:40:52.367+10:00Panie Aleksandrze .
Na koniec naszej dyskusji.
Je...Panie Aleksandrze .<br /><br />Na koniec naszej dyskusji.<br />Jeśli można ?<br /><br />Zacytuję "przyjaciela",który nie wykonał ostatniej woli swojego wiernego Przyjaciela Jana Pawła II . <br /><br /><br />Panie Boże chroń nas od fałszywych przyjaciół !<br />--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------<br /><br />http://www.fakt.pl/Kard-Dziwisz-o-Smolensku-To-nie-byla-smierc-meczenska,artykuly,100416,1.html<br /><br />/10 kwietnia doszło do ogromnej tragedii, ale przecież przechodziliśmy już w naszej historii wiele innych, może większych nieszczęść. To był wypadek, który nie może wytrącić nas z życia i normalnej pracy. Musimy iść naprzód! - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską kard. Stanisław Dziwisz./<br /><br />P.S.<br /><br />Prof. Nowak - w Naszych Dniach Sierpniowych :<br /><br />/Kto potępia 1 sierpnia, nie rozumie znaczenia 15 sierpnia. Obydwie daty spotkały się w pamięci tych, którzy słuchali lekcji historii narodu, jakich udzielał Polakom najpierw prymas Stefan Wyszyński w milenijnych obchodach, a potem Jan Paweł II w swojej wielkiej nauce pierwszej pielgrzymki do ojczyzny w 1979 r. Obydwie daty, a może wszystkie sierpniowe daty: pamięć wielkich ofiar i wielkiego zwycięstwa – spotkały się w nadziei sierpniowego strajku w 1980 r., w nadziei Solidarności. Bez tej pamięci i bez tej nadziei nie będzie polskiej wolności./<br /><br />http://niezalezna.pl/31905-w-centrum-polskiej-historii<br /><br /><br /><br />Pozdrawiam Serdecznie Pana <br /><br />WiW<br /><br /><br />Kard. Dziwisz: <br /><br />Przenieśmy Krzyż <br />--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------<br /><br /><br />http://www.rp.pl/artykul/600985,525626-Kardynal-Dziwisz-namawia-do-przeniesienia-krzyza.htmlAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/16827345601363340039noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-58867955177207864972012-08-16T01:21:41.832+10:002012-08-16T01:21:41.832+10:00I dlaczego mają podpisać na Zamku Królewskim w War...I dlaczego mają podpisać na Zamku Królewskim w Warszawie czyli rzecz ma mieć charakter polityczny?<br />A więc w czyim imieniu?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-36035680861356825282012-08-15T19:55:38.681+10:002012-08-15T19:55:38.681+10:00@ Anonimowy15 sierpnia 2012 10:48
Mógłby Pan poda...@ Anonimowy15 sierpnia 2012 10:48<br /><br /><i>Mógłby Pan podać historyczne przykłady gdy jakiś naród został oczyszczony<br /> ze zdrajców "srogim batem"?</i><br /><br />Prosze uprzejmie, "srogim batem" oczyscili swoje kraje ze zdrajcow: <br />general Franco w Hiszpanii,<br />general Pinochet w Chile,<br />senator McCarthy w USA.<br /><br />Oczywiscie "pojednanie" nie bedzie takim "batem", bedzie narzedziem umacniajacym panstwo totalitarne.viilohttps://www.blogger.com/profile/01881278477289331908noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-89101590742827577192012-08-15T18:48:23.416+10:002012-08-15T18:48:23.416+10:00"srogim batem, dzięki któremu przegoni się zd..."srogim batem, dzięki któremu przegoni się zdrajców Polski. Nie tylko ze sfery polityki, Kościoła, mediów."<br /><br />Mógłby Pan podać historyczne przykłady gdy jakiś naród został oczyszczony<br /> ze zdrajców "srogim batem"?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-54852473585075232022012-08-15T04:17:54.145+10:002012-08-15T04:17:54.145+10:00MARTYNKA
Dziękuję, Martynko za ten świetny tekst,...MARTYNKA<br /><br />Dziękuję, Martynko za ten świetny tekst, utkwiło mi w pamięci zwłaszcza zdanie:<br /><br /><i>"Najwyraźniej jest to taka tradycja władz rosyjskich, by nie pozwolić przeżyć kluczowym świadkom, zwłaszcza świadkom katastrof szczególnych, co pokazały dobitnie przy okazji katastrofy Kurska."<br /></i><br />Bo istotnie - od skazania na śmierć w męczarniach własnych marynarzy (z uszkodzonego okrętu Kursk) rozpoczęła się niewiarygodna kariera KGB-isty z Petersburga, i postępująca wraz z pokonywaniem kolejnych barier zwyrodnienia: eksterminacja Czeczenii, dzieci Biesłanu, pasażerowieTu 154M 1010 - tyrania i paranoja.<br /><br />Pozdrawiam serdecznie<br /><br />PS. Przepraszam, że komentuję tu, nie na NB, ale nie zwykłam poddawać się tresurze.<br />--<br />Urszula Domyślnahttps://www.blogger.com/profile/10168330609039852414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-3404037533605647242012-08-15T04:01:35.468+10:002012-08-15T04:01:35.468+10:00„Od kilku lat trwa dialog między Rosyjskim Kościoł...<i>„Od kilku lat trwa dialog między Rosyjskim Kościołem Prawosławnym i Kościołem Katolickim w Polsce. Jego celem jest zbliżenie naszych Kościołów i pojednanie narodów. W Warszawie, 17 sierpnia, patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl I oraz przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik podpiszą<b> wspólne Przesłanie do Narodów Rosji i Polski.”</b> cytat z TAKTYKA KOMPROMISU - TAKTYKA ZDRADY - A. Scios<br /><br />Z komunikatu z 358. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, jakie odbyło się 21, 22 i 23 czerwca br. we Wrocławiu.</i> <br /><br />Tak sie zastanawiam, jakim prawem wlasciwie chca oni podpisac cos w imieniu Narodow Polski i Rosji.<br /> Narod, w moim odczuciu, to zbior obywateli o roznych pogladach i przede wszystkim wyznaniach, takze i np. ateistow. Kosciol Katolicki moze reprezentowac tylko siebie i swoich wyznawcow ale nie jest uprawniony do wyglaszania czegokolwiek w imieniu Narodu, bo nie zostal przez ten Narod wybrany w demokratycznych wyborach do jego reprezentowania. <br /><br /> W imieniu Narodu moze tylko wypowiadac sie rzad, ktory jest zbiorem politykow, reprezentujacym polityczna wole wiekszosci i wybranych wlasnie przez tych zroznicowanych, miedzy innymi pod wzgledem wyznania, obywateli.<br />To, ze akurat wiekszosc obywateli polskich to katolicy, nie uprawnia KK do narzucenia swojej woli mniejszosciom wyznaniowym i podpisywania czekokolwiek w ich imieniu. Nie mowiac juz o ogromnym Narodzie Rosji i roznorodnosci wyznan, czy chocby odmian i konfliktow na lonie kosciela ortodoksyjnego.<br /><br />Wynika z tego dla mnie, z jezyka jakim sie posluguja hierarchowie KK, zapozyczonego prosto z polityki, ze jest to sprawa o podlozu czysto politycznym. <br /><br />To "pojednanie Narodow Polski I Rosji", poprzez uczestniczace w nim strony, ma wyrazne tlo wyznaniowe, a wiec, zeby bylo pelne, powinni w nim tez brac udzial, wedlug mnie, bezwarunkowo przedstawiciele innych kierunkow wyznaniowych. Dlaczego nie dopuszczono innych do tego dialogu? W czym by to przeszkodzilo? <br /><br />pozdrawiam serdecznie <br /><br />Stara Matkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-15948419931906563552012-08-15T03:50:41.480+10:002012-08-15T03:50:41.480+10:00CD 3
Co się stało z TU 154M nad Smoleńskiem? Pol...CD 3<br /><br /><br />Co się stało z TU 154M nad Smoleńskiem? Polski samolot został rozerwany w powietrzu przez dwie eksplozje, co potwierdzili swoimi autorytetami tacy naukowcy, jak doktor inżynier Grzegorz Szuladziński, czy doktor inżynier Wacław Berczyński oraz współpracujący z nimi eksperci. Na trafność ich ustaleń wskazują także zeznania wielu świadków, w tym jedno z ważniejszych autorstwa Artura Wosztyla, pilota JAKa 40, oczekującego na płycie lotniska:<br /><br />„W pewnym momencie usłyszałem, że silniki zaczynają wchodzić na zakres startowy, tak jakby pilot chciał zwiększyć obroty silnika, a tym samym wyrównać lot lub przejść na wznoszenie. Po dodaniu obrotów po upływie kilku sekund usłyszałem głośne trzaski, huki i detonację. Do tego doszedł milknący dźwięk pracującego silnika, a następnie cisza”.<br /><br />Nikt ze strony polskiej nie brał udziału ani w oględzinach miejsca tragedii tuż po jej zaistnieniu, ani w oględzinach zwłok, choć minister Kopacz przekonywała, że było inaczej. Na stronach Naczelnej Prokuratury Wojskowej, w zakładce „katastrofa smoleńska” można przeczytać między innymi:<br /><br />„W pierwszych dniach po katastrofie przebywający na miejscu zdarzenia polscy prokuratorzy wojskowi nie prowadzili samodzielnie żadnych czynności procesowych, bowiem Europejska Konwencja o pomocy prawnej w sprawach karnych z dnia 20 kwietnia 1959 r., na podstawie której opiera się współpraca pomiędzy prowadzącą śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej Wojskową Prokuraturą Okręgową w Warszawie oraz Komitetem Śledczym Federacji Rosyjskiej, nie przewiduje takiej możliwości”.<br /><br />Całe dochodzenie oparto na zarządzeniu premiera Putina, które zostało ustnie zaakceptowane przez premiera Tuska, przy czym nie sporządzono z tego wydarzenia żadnego dokumentu, czy choćby notatki służbowej. A była to największa tragedia Polski od czasów II Wojny Światowej, co stwierdził sejm RP w tamtych kwietniowych dniach.<br /><br />Kim byli sprawcy? Dlaczego polskie władze tak łatwo zgodziły się na rosyjski dyktat, tak miękko weszły w rosyjską grę, dając podłoże do snucia podejrzeń o współpracę? Dlaczego polskie służby nie przejrzały planów potencjalnych zamachowców? Dlaczego pozostawiono prezydenta i polskich dowódców na pastwę wszelkiej maści terrorystów?<br />Może kiedyś uda się znaleźć odpowiedź na te pytania. Może…<br /><br />http://vod.gazetapolska.pl/2223-28-miesiecy-po-smolensku-dotychczasowe-u...<br />http://www.npw.gov.pl/491-Czynnociprocesowenamiejscukatastrofy.html<br /><br /><b>http://naszeblogi.pl/31431-trzaski-huki-i-detonacje-czyli-zbrodnia-prawie-doskonala</b><br />--<br />Urszula Domyślnahttps://www.blogger.com/profile/10168330609039852414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-60576620882376350302012-08-15T03:49:28.240+10:002012-08-15T03:49:28.240+10:00CD 2
Następnie do gry oficjalnie włączyły się czy...CD 2<br /><br />Następnie do gry oficjalnie włączyły się czynniki rosyjskie, grając na rozdzielenie planowanej wizyty w Katyniu, która miała być wspólna dla prezydenta i premiera. W końcu Rosjanom się udało – premier Tusk przyjął propozycję Putina osobnych obchodów bez żadnych zastrzeżeń, nie informując o tym nawet prezydenta.<br /> <br />Przez kilka następnych tygodni kancelaria Lecha Kaczyńskiego była elementem perfidnej gry, w którą aktywnie włączył się ambasador Grinin, co przywodzi na myśl ponure czasy I Rzeczypospolitej. Rosyjski ambasador nie krył także prawdziwych zamiarów, jakie przyświecały władzom Kremla, kiedy w wywiadzie z 15 marca 2010 roku mówił, iż celem władz rosyjskich jest wyeliminowanie sprawy Katynia z debaty międzynarodowej. Jednocześnie MSZ skutecznie zablokowało wizyty prezydenckich ministrów w Rosji, BOR nie przeprowadził rekonesansu lotniska, a szef tej formacji zdawał się żyć w innym wymiarze, zupełnie nie interesując się wizytą prezydenta, wokół której gromadzić się zaczęły coraz gęstsze chmury, wytwarzane przez rosyjskie służby. Szczególnie zaskakująca w tamtych dniach była postawa polskich służb, zwłaszcza SKW, AW, czy ABW, które ustawowo powinny dbać o bezpieczeństwo najważniejszych osób w państwie. Mimo tak wielu przedziwnych sytuacji, zaskakującej i niepokojącej gry ze strony Rosjan, w która włączyli się polscy urzędnicy, mimo alarmu z 9 kwietnia 2010 roku, żadna ze służb RP nie postawiła tamy planom potencjalnych zamachowców. Przy całkowitej ignorancji służb, braku jakiejkolwiek ochrony każdy, kto wówczas chciałby dokonać aktu terrorystycznego miał ku temu warunki wręcz idealne. Prezydent wraz z całym sztabem WP leciał zupełnie bezbronny na wrogie terytorium.<br /><br />Zespół Parlamentarny w swoim podsumowaniu wskazał także na skandaliczne zachowania polskich władz po zaistnieniu katastrofy, kiedy już po kilkunastu minutach orzeczono nie tylko winę pilotów, ale przede wszystkim śmierć wszystkich 96 osób, o czym informował telefonicznie Jarosława Kaczyńskiego szef MSZ. Na podstawie jakich danych to ustalono, tego do dziś nie wiadomo, ale wiadomo jedno: akcję ratunkową wstrzymano przy zerowej reakcji polskiego rządu, a rozbitków pozostawiono w agonii. Najwyraźniej jest to taka tradycja władz rosyjskich, by nie pozwolić przeżyć kluczowym świadkom, zwłaszcza świadkom katastrof szczególnych, co pokazały dobitnie przy okazji katastrofy Kurska.<br />Z polskich pilotów uczyniono głównych winowajców tragedii, choć jak już dzisiaj wiadomo ze stuprocentową pewnością, nie planowali lądować, nigdy nie zeszli poniżej 20 metrów, nie zetknęli się z brzozą, odchodzili na zapasowe lotnisko, tylko nie wiedzieli jednego: ich plany kolidowały z planami kogoś innego. Widać rozkaz Krasnokutskiego wydany kontrolerom ze Smoleńska „Sprowadzamy do 100 m, 100 m i koniec dyskusji” miał swój głęboki, ukryty sens, gdyż „towarzysz generał” musiał być usatysfakcjonowany.<br />...<br /><br /><br />Urszula Domyślnahttps://www.blogger.com/profile/10168330609039852414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-32098011140480073612012-08-15T03:42:43.097+10:002012-08-15T03:42:43.097+10:00--
Gorąco polecam poniższy tekst Martynki z n.b.
...--<br />Gorąco polecam poniższy tekst Martynki z n.b.<br /><br />"...TRZASKI, HUKI I DETONACJE", CZYLI ZBRODNIA PRAWIE DOSKONAŁA<br /><br />"Kilka dni temu Zespół Parlamentarny pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza zaprezentował dokument podsumowujący ponad dwuletnią pracę ekspertów zespołu z Polski i zagranicy. Minister Macierewicz zaznaczył, że wiele badań jeszcze trwa, a wyniki mają wkrótce spłynąć z zagranicznych laboratoriów. Materiały, analizy i ekspertyzy zawarte w przedstawionym dokumencie ukazują niezwykle spójny i logiczny ciąg zdarzeń, które doprowadziły do największej w dziejach katastrofy lotniczej z udziałem najważniejszych osób w państwie. Można już dzisiaj powiedzieć, że katastrofa nie była wypadkiem, czy przypadkiem, ale została zorganizowana przez osoby trzecie, na co wskazują nie tylko analizy techniczne kluczowych momentów lotu TU 14M, ale też cały szereg działań ze strony polskiej i rosyjskiej, zupełnie niezrozumiałych i zaskakujących, które miały miejsce przed i po katastrofie. Prokurator Jim Garisson, który prowadził śledztwo w sprawie zabójstwa prezydenta Kennedy’ego powiedział kiedyś, że brak należytej ochrony ze strony służb, niezapewnienie bezpieczeństwa głowie państwa, zaniechanie, wyglądające nawet na przypadek, czy błąd, jednoznacznie wskazują na spisek, obejmujący szerokie struktury aparatu państwowego.<br />Jak było w przypadku ochrony prezydenta Lecha Kaczyńskiego i zabezpieczenia planowanej przez niego wizyty w Rosji?<br /><br />Eksperci ZP w zaprezentowanym dokumencie postawili 49 tez, które pokazują, iż co najmniej od 2008 roku skutecznie osłabiano bezpieczeństwa Lecha Kaczyńskiego, co z pewnością nie mogło umknąć uwadze obcych służb. Trudno bowiem o lepszą sytuację dla realizacji wrogich zamiarów wobec danego państwa, niż ta, kiedy partia rządząca urządza nagonkę z polowaniem na głowę państwa polskiego, skutecznie skłóca społeczeństwo, wykazując przy tym nie tylko bezbrzeżną głupotę, ale też daleko idącą lekkomyślność, niezrozumienie istoty państwa, polityki i geopolityki. Słowem: idealnie realizowano, być może nieświadomie, scenariusz z sowieckich podręczników dezinformacji. W takiej sytuacji wystarczyło tylko wyciągnąć pomocną dłoń, delikatnie, acz skutecznie zasugerować, szepnąć słówko odpowiednim osobom. Grono słabiej wyposażonych intelektualnie o mentalności podwórkowego cwaniaka zostało zapewne wsparte przez szeroko pojętą agenturę i akcję „Smoleńsk” można było rozpocząć.<br />Na początku było trochę niewyszukanych żartów z nieudanego zamachu w Gruzji, później inwigilacja głowy państwa przez służby specjalne, analiza bilingów i życia kancelarii głowy państwa, a następnie zmiana oficerów BOR z osobistej ochrony prezydenta. Międzyczasie TU 154 M z numerem bocznym 101 odleciał do Samary, by tam pod czujnym okiem ludzi KGB, bliskich znajomych premiera Putina, przejść gruntowny remont. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, iż firma, która wygrała przetarg na remont Tupolewa posiadała także certyfikat na obrót materiałami wybuchowymi i bronią. Tu porównywalną może być jedynie sytuacja, w której amerykańskie służby oddałyby Air Force One w ręce talibów, a później beztrosko wsadziłyby na jego pokład nie tylko prezydenta, ale całe dowództwo sił zbrojnych USA, senatorów, urzędników i ministrów. Prawda, że brzmi niedorzecznie? A jednak rząd polski i służby mu podległe dokładnie tak zrobiły. Wówczas też pojawiły się głosy ze strony ówczesnego marszałka sejmu, jak i innych polityków PO o konieczności skrócenia kadencji Lecha Kaczyńskiego, a także deklarowana pewność, że tak się właśnie stanie.<br /><br />http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-bronislaw-komorowski-wybory-prezyd...<br /><br />W pierwszych miesiącach 2010 roku doszło też do kilku, nie do końca jasnych manewrów, jak choćby rezygnacji Donalda Tuska z ubiegania się o fotel prezydenta, czy złożenia przezeń propozycji Lechowi Kaczyńskiemu, aby nie ubiegał się o ponowny wybór. <br />...<br />Urszula Domyślnahttps://www.blogger.com/profile/10168330609039852414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-17671381330173033302012-08-15T03:31:26.205+10:002012-08-15T03:31:26.205+10:00Napis wisi tam gdzie ma wisieć, reszta stoi tam gd...Napis wisi tam gdzie ma wisieć, reszta stoi tam gdzie ma stać ZOMO.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-62796904209198438962012-08-15T03:17:34.306+10:002012-08-15T03:17:34.306+10:00CD.
Spotykam się czasem z argumentem, iż w obecny...CD.<br /><br />Spotykam się czasem z argumentem, iż w obecnych warunkach IPN musi stosować różnego rodzaju uniki tylko po to, aby przetrwać. Trudno wyobrazić sobie większy absurd. Oto instytucja, której jedynym powodem istnienia jest obrona historycznej prawdy postanawia potwierdzać kłamstwo i wspierać jego wyznawców tylko po to aby jakoś przetrwać i …no, właśnie, co?<br /><br />Jeżeli nawet założymy, że raz od wielkiego święta za zgodą głównego cenzora Borusewicza i jego pomagiera Bolka uda się IPNowi przemycić okruch jakiejś historycznej prawdy, na przykład o Mieszku Pierwszym, to drogi panie prezesie Kamiński istnienie IPN przestaje mieć jakikolwiek sens. Jeżeli wykazanie odwagi i trwanie przy wyznaczonych celach przekracza możliwości prezesa Kamińskiego, to sugeruję aby poszedł wzorem innych, którzy zrezygnowali nie godząc się na spełnianie roli marionetki w rękach złodziei historii. Jestem pewny, że jakaś ciepła posada w Europejskim Centrum Solidarności nie będzie problemem. Oczywiście odnoszę się do linii działania wytyczonej przez prezesa dla IPN jako całej instytucji.<br /><br />Prawdą jest, że w IPN została jeszcze garstka historyków, dla których prawda historyczna pozostaje ciągle zasadniczym celem ich działalności. Mimo bardzo ograniczonych możliwości, próbują o tę prawdę walczyć. Pracownik gdańskiego oddziału IPN Arkadiusz Kazański zorganizował właśnie wystawę przypominającą wyrzucaną stale z historii postać Anny Walentynowicz. Jestem mu za to wdzięczny. Problem w tym, że wystawa jest częścią organizowanych obchodów, a więc niefortunnej – i chciałbym wierzyć, że może częściowo przypadkowej – współpracy IPN z machiną kłamstwa. I tak jak zachowanie pamięci wspaniałej Anny Solidarność uważam za nasz obowiązek, tak wiem również, że ona sama nigdy nie zgodziłaby się na uczestnictwo w obchodach sierpnia z ludźmi reprezentującymi dziś kłamstwo i często zdradę ideałów tamtego strajku.<br /><br />Mija trzydziesta druga rocznica sierpnia 1980, a IPN nie znalazł drogi by dotrzeć do wielu prawdziwych świadków tamtych wydarzeń by spisać ich relacje, natomiast wielokrotnie potrafił przyklaskiwać historycznym kłamcom i wytworom ich chorej wyobraźni.<b> Instytut Pamięci Narodowej czy Instytut Popierania Nieprawdy? Faktem jest, że ta instytucja wyraznie staje się częścią układu i tylko czekać aż, razem z Europejskim Centrum Solidarności, ogłosi wspólny komunikat, że tak naprawdę to w sierpniu nie było Anny Walentynowicz, Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, milionów Polaków, a tylko Borusewicz, Bolek Wałęsa, Borowczak, Krzywonos, którzy wspólnie z Geremkiem, Mazowieckim i kilkoma innymi wypertraktowali dla nas wolność, przy oczywistym wsparciu bezpieki i komunistycznych władz. </b>Po tym radosnym obwieszczeniu nastąpi zapewne połączenie dwóch wspaniałych instytucji i powstanie coś w rodzaju Europejskiego Centrum Pojednania Narodowego, a przy jednym biurku zasiądą na przeciwko siebie prezes Kamiński i prezes Borowczak. Patronat honorowy obejmie oczywiście Lech Wałęsa zwany pieszczotliwie Bolkiem, a na ścianach zawisną obok siebie portrety Kiszczaka i Borusewicza. I odtąd będzie się nam żyło długo i szczęśliwie, a przede wszystkim w poczuciu jedynie słusznej historycznej prawdy. Niech żyje instytut! Niech żyje prezes!<br /><br />Lech Zborowski<br /><br />http://wzzw.wordpress.com/2012/08/13/instytut-pamieci-narodowej-czy-instytut-popierania-nieprawdy/<br /><br />--<br />Urszula Domyślnahttps://www.blogger.com/profile/10168330609039852414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-73936968229081401902012-08-15T03:16:00.873+10:002012-08-15T03:16:00.873+10:00--
S t r o n a • byłych działaczy • Wolnych Związk...--<br />S t r o n a • byłych działaczy • Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża<br /><br /><b>Instytut Pamięci Narodowej czy INSTYTUT POPIERANIA NIEPRAWDY ?</b><br /><br />Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, Zborowski Lech by Maciejewski Kazimierz on 13 Sierpień 2012<br /><br /><br />Nadszedł kolejny sierpień, a z nim rocznica słynnego strajku. Jak można było oczekiwać, różne organizacje wzięły się za firmowanie rocznicowych obchodów.<br /><br />Na liście organizatorów jest oczywiście Europejskie Centrum Solidarności, które w innym czasie nazywało by się ministerstwem propagandy niejakiego Goebelsa. Instytucja służąca głównie do wybielania historii Wałęsy zwanego popularnie Bolkiem jak i popularyzowania wynurzeń takich „gigantów prawdomówności” jak Borusewicz czy Borowczak. Organizacja znana przede wszystkim z tego, że za ciężkie pieniądze podatników i całkiem niezłe unijne wsparcie, zamienia naszą historię na żałosną propagandową sieczkę, służącą głównie budowaniu własnych karier wałęsowych klakierów, z których większość nie miała z sierpniowym strajkiem nic wspólnego.<br /><br />ECS od lat już przywłaszcza sobie to, co należy do nas wszystkich, czyli pamięć o niezwykłych wydarzeniach sierpnia 1980 roku. Do tego faktu zdążyliśmy się już przyzwyczaić. To co stanowi dla mnie pewne zaskoczenie, to fakt, że tą żałosną farsę, zwaną dziś obchodami sierpniowej rocznicy, podpisuje wspólnie z nim Instytut Pamięci Narodowej. Ten sam, którego jeszcze niedawno broniliśmy przed likwidacją. Ten sam, którego historyków broniliśmy przed szykanami niemiłościwie nam panujących władców. Czyżby prezes Kamiński nie rozumiał, że współpracując z tą na wskroś goebelsowską machiną zakłamania uwiarygadnia produkowane od lat kłamstwa?<br /><br />Byłem dotąd przekonany, że instytucja IPN jest naszą Polaków własnością i ma służyć zachowaniu i przekazaniu następnemu pokoleniu prawdy, a nie lukrowanego wizerunku przeróżnej maści agentów, czy też jedynie słusznej historii stworzonej przez równie jedynego świadka Borusewicza.<br /><br /><b>W programie obchodów znajdujemy informacje o planowanych odczytach. Na liście mówców są między innymi: Jan Lityński, Aleksander Hall i Leszek Moczulski.</b><br /><br />Nikt nie wie i pewnie sam Jan Lityński również nie potrafiłby powiedzieć, co on miał wspólnego z sierpniowym strajkiem. To jednak tylko drobiazg jeśli przypomnimy, że jeszcze niedawno domagał się on publicznie, aby prawo do decydowania – kto może oficjalnie obchodzić pamięć sierpnia, a kto nie – miała wyznaczona przez rząd grupa „autorytetów”, przy czym jest według niego oczywistością, że on sam jest właśnie takim autorytetem.<br /><br />IPN raczył też zapomnieć, że inny „wspaniały pośród dzielnych” Aleksander Hall wykazał w czasie strajku w roku 1980 postawę szczególną. Podczas gdy stoczniowcy zamknięci w stoczni układali niespotykane dotąd w obozie komunistycznym żądania, Aleksander Hall pobiegł do bezpieki zapewnić ją, że on sam jak i jego organizacja (Ruch Młodej Polski) nie mają z tym strajkiem nic wspólnego i aby go przypadkiem nie represjonować. Czyżby prezes Kamiński nie zauważył , że IPN jest w posiadaniu dokumentów potwierdzających ten fakt?<br /><br />Jest również w tym zestawie Leszek Moczulski. Ten sam, któremu wydaje się, że stempel jakiegoś unijnego urzędnika może nagle zmienić nasze spojrzenie i opinię na temat jego, delikatnie mówiąc, dziwnych kontaktów z komunistyczną bezpieką. Czyżby i te dokumenty umknęły uwadze prezesa Kamińskiego?<br /><br /><b>Podpisując się pod takimi przedsięwzięciami IPN staje się dziś pieczęcią uwiarygadniającą historycznych kłamców i ich fałszywą historię. Instytut coraz częściej wydaje się iść drogą takich „zacnych” organizacji jak niegdyś Front Jedności Narodu, czy w stanie wojennym WRONA, które miały spełniać rolę takich właśnie tarcz wiarygodności dla ówczesnej propagandy.</b><br />...Urszula Domyślnahttps://www.blogger.com/profile/10168330609039852414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-47358857369759947792012-08-15T03:06:02.294+10:002012-08-15T03:06:02.294+10:00--
32 ROCZNICA ROZPOCZĘCIA STRAJKU W GDAŃSKU
Dzis...--<br />32 ROCZNICA ROZPOCZĘCIA STRAJKU W GDAŃSKU<br /><br /><b>Dzisiaj w Gdańsku zaplanowano uroczystości 32. rocznicy rozpoczęcia strajku w 1980r. <br />32 lata temu we wczesnych godzinach rannych kilku robotników rozpoczęło strajk, który następnie objął całą załogę zakładu.<br /></b><br />Domagali się oni m.in. przywrócenia do pracy Anny Walentynowicz, postawienia pomnika ofiar Grudnia 70, zagwarantowania bezpieczeństwa strajkującym, podwyżki płac oraz lepszej pomocy socjalnej dla robotników.<br /><br />„<b>Dzisiaj stoczniowcy z jednej strony pójdą na bramę ok. godz. 10 delegacja stoczniowców zasłoni przede wszystkim skutecznie Lenina transparentem Solidarności tak by Lenin symbol komunizmu nie był symbolem stoczni gdańskiej</b>. <b>Zostaną złożone kwiaty pod historyczną bramą stoczni gdańskiej a później przemaszeruje delegacja pod Urząd miasta bo tam dzisiaj głoduje człowiek, który został wraz z żoną wyeksmitowany z miasta. To co się złego dzieje właśnie w państwie polskim, że godność człowieka jest deptana, że emeryt dzisiaj nie może za emerytury opłacić mieszkania i dzisiaj wielu Polaków (...) jest zagrożonych wyrzuceniem z mieszkań. ”</b> – powiedział Karol Guzikiewicz, wiceprzewodniczący Solidarności stoczni gdańskiej.<br /><br />http://www.radiomaryja.pl/informacje/32-rocznica-strajku-w-gdansku/<br /><br />=====================================================<br /><br /><b>W 32. rocznicę rozpoczęcia historycznego strajku w Stoczni Gdańskiej zakładowa Solidarność złożyła kwiaty pod bramą nr 2. Działacze związku zakryli też wielkim transparentem Solidarności napis "im. Lenina" nad stoczniową bramą.</b><br /><br />„Dziś tacy politycy jak Donald Tusk, Bogdan Borusewicz, Lech Wałęsa, ale również Jerzy Borowczak, którzy wtedy tutaj działali, dzisiaj łamią postulaty sierpnia mówiące o godności i godnym życiu. Dziś pracownicy wielu firm nie mają zapłaty za płacę – to było nie do pomyślenia nawet za komuny – mają umowy śmieciowe, nie są płacone składki na emeryturę” – mówił przed bramą nr 2 wiceprzewodniczący Solidarności w Stoczni Gdańsk Karol Guzikiewicz.<br /><br />Wśród kilkudziesięciu osób, które zebrało się przed stoczniową bramą byli m.in. poseł PiS <br />i b. prezes Stoczni Gdańsk Andrzej Jaworski oraz b. działacz Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża Krzysztof Wyszkowski. <br /><br /><b>Zasłonięcie napisu "im. Lenina" to reakcja na skandaliczną decyzję gdańskiego magistratu, który postanowił przywrócić stoczniowej bramie wygląd z sierpnia 1980 r. W połowie maja tego roku, w miejscu dotychczasowego napisu "Stocznia Gdańska S.A.", pojawiła się nazwa "Stocznia Gdańska im. Lenina", na bramę wrócił też metalowy Order Sztandaru Pracy. Przeciwko takim zmianom od początku sprzeciwiła się zakładowa "S", a troje pomorskich posłów PiS złożyło do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie polegającemu na propagowaniu idei komunistycznych. Prokuratura umorzyła jednak sprawę.</b><br /><br />====<br /><br />Panie Aleksandrze,<br /><br />Gdyby - nawet jeszcze 4-5 lat temu - ktoś mi powiedział, że przywrócą Lenina Stoczni Gdańskiej, powiedziałabym, żeby nie wymyślał bredni...<br />Dzisiaj nawet Katowice zmienione na Putinogród powitałabym wzruszeniem ramion.<br /><br />Tylko...<br />Tak bardzo żal ludzi, którzy uwierzyli w Solidarność, którzy poświęcili jej najlepsze lata, nigdy się nie sprzeniewierzyli żadnymi magdalenkami po wojnie jaruzelskiej, a dzisiaj...<br />Żal (i wstyd) aż dławią.<br /><br />Pozdrawiam Pana<br />--<br />Urszula Domyślnahttps://www.blogger.com/profile/10168330609039852414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-49427706933196127532012-08-14T02:27:47.956+10:002012-08-14T02:27:47.956+10:00Jest kolejny artykul.
Pani Lichocka nie ma cienia ...Jest kolejny artykul.<br />Pani Lichocka nie ma cienia watpliwosci co do szlachetnosci i prawosci abp Michalika.<br /><a href="http://niezalezna.pl/31865-klamac-jak-w-mainstreamie" rel="nofollow">Kłamać jak w mainstreamie</a> to swietne motto dla Niezaleznej.<br /><br />Mam wrazenie, ze komentowalem to juz przed miesiacem:<br /><a href="http://viilo.blogspot.ca/2012/07/desant-na-nienaleznejpl-trwa.html" rel="nofollow">Desant na nienaleznej.pl trwa nieprzerwanie</a><br />viilohttps://www.blogger.com/profile/01881278477289331908noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-89936755556931172672012-08-14T01:44:12.578+10:002012-08-14T01:44:12.578+10:00Mogę Szanownego Pana zapewnić, że nic podobnego si...Mogę Szanownego Pana zapewnić, że nic podobnego się nie stanie. Cóż takiego mogłoby odciągnąć Polaków od plastikowego pudełka i wirtualnego życia? Ten naród otrzeźwieje dopiero wtedy, kiedy zobaczy rozlaną krew na własne oczy. Pawełekhttps://www.blogger.com/profile/08680934716486152942noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-9932588535580128232012-08-14T00:35:48.157+10:002012-08-14T00:35:48.157+10:00A może to "pojednanie" jest potrzebne? M...A może to "pojednanie" jest potrzebne? Może dzięki niemu coś się w ludziach złamie? <br /><br />Myślałem, że takim przesileniem będzie zamach smoleński. Niestety silna propaganda medialna na to nie pozwoliła. Co więcej sami Polacy nie znali i nadal nie znają odpowiedzi na pytanie: co zrobić w obliczu takiej prawdy? <br /><br />Może właśnie kolejne, silne upodlenie Polaków i znaczenia Kościoła w historii zacznie "budzić" sumienia i postawy patriotyczne. Może to będzie to dno, od którego w końcu Naród Polski się odbije.<br /><br />Zasmuca mnie postawa tych nielicznych mediów, które, wydawało mi się, naprawdę walczyły o interes Polski. Jednak okazało się, że tam gdzie zaczynają się interesy wysokich hierarchów kościelnych, tam kończy się granica interesów Polski. I na tę granicę spuszczono haniebną zasłonę milczenia. Gdyby nie blog Pana Aleksandra to do teraz nic bym nie wiedział.<br /><br />Tak jak napisała Pani Urszula "sprawy poniechano" w pełni świadomie. Mam nadzieję, że stanie się tak, że to "pojednanie" będzie srogim batem, dzięki któremu przegoni się zdrajców Polski. Nie tylko ze sfery polityki, Kościoła, mediów. <br /><br /><br />Pozdrawiam<br />Ryszard Orlicki<br /><br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-30151984548945909002012-08-13T19:19:47.431+10:002012-08-13T19:19:47.431+10:00Wydaje mi się oczywiste, że w niedługim czasie (je...Wydaje mi się oczywiste, że w niedługim czasie (jesień br. lub wiosna przyszłego roku) nastąpi zmiana na stanowisku premiera i będzie nim najprawdopodobniej Pan Schetyna, nazwany kiedyś przez prof. Staniszkis "państwowcem", co w istocie wskazywałoby na powstanie rządu fachowców. Myślałem, że będzie chodziło o coś w stylu "Pan Schetyna jest bardzo krótko na stanowisku premiera, ale już widać efekty jego pracy", co zostałoby oficjalnym tekstem pod koniec 2014 roku i w ten sposób dociągnięcie do kolejnych wyborów. Jednak z zaskoczeniem przyjąłem wiadomość, iż mieliby w tym uczestniczyć ludzie opozycji. Jeśli jednak tak miałoby być, to widzę dwa kierunki wyjaśnienia tego. Nie mogą się doczekać, aby dorwać się do władzy, albo nie chcą czekać do 2015 roku, bo potem może być za późno (nie na objęcie władzy, ale na odwrócenie tego co w Polsce następuje - rozkładu, o czym bardzo fajnie pisze Pan Ziemkiewicz w artykule nt. Amber Gold). Jednak chyba najprawdopodobniejszy jest trzeci kierunek - rozgrywanie opozycji.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-59780752460912814402012-08-13T18:48:57.717+10:002012-08-13T18:48:57.717+10:00Witam
Bez zbędnego komentarza choć może warto było...Witam<br />Bez zbędnego komentarza choć może warto byłoby powiedzieć, że Polacy już dawno zapomnieli, kogo trzeba usilnie błagać o wybawienie:<br />http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Kossak_Jerzy/Images/Cud_nad_Wisla.jpg<br />http://www.ksiegarnia-mm.pl/matka_boza_laskawa_a_cud_nad_wisla_j_bartnik_e_storozynska,p7061.htm<br /><br />i jeszcze na koniec - rok 1920<br />"W obliczu nadciągającego nieszczęścia modlono się dosłownie wszędzie, nie tylko w kościołach, które nie mogły pomieścić wszystkich wiernych, choć otwarte były cała dobę. Od Starówki, siedziby Matki Bożej Łaskawej - Patronki Warszawy, aż do kościoła Świętego Krzyża tłum trwał na modlitwie, dzień i noc wzywając pomocy swojej Patronki i Królowej. Przed figura Najświętszej Panny znajdującej się na otwartej przestrzeni Krakowskiego Przedmieścia czuwano i modlono się bez przerwy. Przypominano Łaskawej Patronce Stolicy, ze już raz złamała strzały Bożego gniewu i uratowała Warszawę przed czarną zarazą (epidemia cholery). Błagano, by zechciała uratować swój lud i swoje królestwo. Błagano, by zechciała zdusić czerwoną zarazę i zapobiegła rozniesieniu się krwawego bolszewickiego terroru, nie tylko w naszej Ojczyźnie, ale i w Europie."<br /><br />Rok 2012 - protesty, listy, żale, komentarze...i do tego zdrada hierarchów. <br />Pawełekhttps://www.blogger.com/profile/08680934716486152942noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-35904314908606096972012-08-13T09:24:03.103+10:002012-08-13T09:24:03.103+10:00Szanowny Panie Aleksandrze,
cieszę się bardzo, że...Szanowny Panie Aleksandrze,<br /><br />cieszę się bardzo, że pracuje Pan nad nowym tekstem.<br />Polaków trzeba intensywnie budzić z twardego snu...<br /><br />Oni pracują nad "pojednaniem" od kilku lat, 10 kwietnia 2010 usunęli "główne przeszkody" i obecnie robią kolejny krok budując "nową świadomość społeczną". Nawiązują do cytowanej przez patriarchę Cyryla myśli męczennika Ignacego z Antiochii: "Wnikaj w uwarunkowania czasu".<br /><br />Proszę zajrzeć do maila.<br />Ukłony.kazefhttps://www.blogger.com/profile/09969891472401051629noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-71527947934688749042012-08-13T09:09:31.269+10:002012-08-13T09:09:31.269+10:00Tłumaczenie Google wywiadu opata Filipa Riabycha:
...Tłumaczenie Google wywiadu opata Filipa Riabycha:<br /><a href="http://translate.google.ru/translate?sl=ru&tl=pl&js=n&prev=_t&hl=ru&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&u=http%3A%2F%2Fwww.patriarchia.ru%2Fdb%2Fprint%2F1131547.html" rel="nofollow">klik</a>Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-18216070271559559632012-08-13T06:47:50.671+10:002012-08-13T06:47:50.671+10:00Warto obejrzec...
http://vod.gazetapolska.pl/2206...Warto obejrzec...<br /><br />http://vod.gazetapolska.pl/2206-szpieg-w-smolensku-szpieg-w-watykanie-tomasz-turowski-pozywa-cezarego-gmyzaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3606531186368570374.post-90467079230949495192012-08-13T05:55:06.031+10:002012-08-13T05:55:06.031+10:00Pani Urszulo,
Czytałem niewiele tekstów równie fa...Pani Urszulo,<br /><br />Czytałem niewiele tekstów równie fałszywych. Skalę fałszu oceni każdy, kto zechce zapoznać się z oficjalnymi dokumentami RCP z lat 2000-2010 oraz dostrzeże relacje tej Cerkwi z KK.<br />Chciałbym zobaczyć choćby jeden dokument EP sprzed 2010 roku, w którym mowa jest o dwudziestokilkuletnim "dialogu" z RCP. <br />"Pojednanie" zapoczątkowane po wizycie Putina we wrześniu 2009 roku nie ma nic wspólnego z treściami religijnymi. Potwierdzenia rzeczywistych intencji można poszukiwać m.in. w wypowiedzi przewodniczącego Wydziału Stosunków Zewnętrznych Cerkwi Filipa Riabycha z 6 kwietnia 2010 roku, której tytuł nie pozostawia wątpliwości: "Cel dialogu rosyjskiego Kościoła prawosławnego z Kościołem Katolickim w Polsce - wznieść się ponad polityczne podziały". <br /><br />http://www.patriarchia.ru/db/text/1131547.html<br /><br />Polecam lekturę tego wywiadu, bo doskonale oddaje poglądy ludzi RCP na sprawę Katynia i relacji polsko-rosyjskich. O tym polscy czytelnicy nie dowiedzą się z mediów katolickich.<br /><br />Pracuję obecnie nad tekstem, w którym postaram się wskazać rzeczywistego architekta obecnego orędzia.<br /><br /><br />Pozdrawiam serdecznieAleksander Ścioshttps://www.blogger.com/profile/11963751568959560790noreply@blogger.com